Aktualnie jesteś na: strona główna > artykuły > Energia rozładowana – przyroda uratowana! Czyli „Narew” dla Narwi
2020-05-11
Spotkanie było odzewem na pomysł Pana Piotra Macieja, mieszkańca Paniek, któremu nie jest obojętny widok zanieczyszczonej okolicy. Nazwa klubu zobowiązuje, dlatego zawodnicy Narwi Choroszcz, od przedszkolaka do seniora, zaangażowali swoje rodziny i wspólnie z trenerami ruszyli w plener, aby zadbać o czystość Narwiańskiego Parku Narodowego i okolic rzeki Narew. W ostatnim czasie, nie dość że pandemia popsuła piłkarzom sportowe plany, to jeszcze w pakiecie złych newsów królował ogromny pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Narwiańscy piłkarze, w sportowej złości, krzyknęli: Dość tego i postanowili wspólnie zrobić coś dobrego.
Udało się. Energia kumulowana przez ostatnie tygodnie pozwoliła w kilkadziesiąt minut posprzątać całkiem spory teren, a wielkie wory zapełniały się w mgnieniu oka. Niepotrzebne już nikomu produkty ludzkiej cywilizacji (komputery, telewizory, opony i inne) ze świstem lądowały tam gdzie ich miejsce. Co najważniejsze, każdy z uczestników robił to z wielką ochotą i nieskrywanym entuzjazmem, że może wnieść własny, choćby niewielki wkład w czystość najbliższego sąsiedztwa. Ponadto, jak wykrzyknęli po akcji młodzi sportowcy z Choroszczy: „Energia rozładowana – przyroda uratowana!”
Trenerzy akademii, oprócz zasad i podstaw footballu, przekazują młodym zawodnikom podstawowe wartości życia w społeczeństwie, a także szacunku do otaczającego świata. Znając zapał i pomysłowość trenerów, zawodników oraz pozytywnie zakręconych rodziców i przyjaciół klubu, wkrótce znowu zaprezentują swoją choroszczańską skuteczność, w kolejnej wspólnej akcji.
Mocno wspieramy i czekamy z niecierpliwością!
Na podst. mat. org./UM